Od kiedy Europa jest wspólnym dobrem zmieniają się przepisy dotyczące transportu i ruchu drogowego. Jako specjalista logistyki muszę dostosowywać planowanie każdego przewozu do wprowadzanych przepisów, tak aby były one zgodne z unijnymi dyrektywami. Sytuacja polityczna Unii także zmusza mnie do pewnego dostosowywania tras do omijania niebezpieczeństw związanych z tłumami emigrantów na strategicznych przejściach granicznych. Jest to bardzo trudne, ponieważ dane o fali emigracyjnej ciągle się zmieniają, a nowo powstające obozy dla uchodźców krzyżują moje wcześniejsze ustalenia dla kierowców. Omijanie takich miejsc ma nie tylko znaczenie dla bezpieczeństwa naszych załóg, ale również dla bezpieczeństwa powierzonych nam towarów. Wielokrotnie nasi kierowcy mieli nieprzyjemne spotkania z koczownikami u bram Europy. Dlatego, kiedy przyjmujemy towary do transportu muszę je zabezpieczyć przed niekorzystnymi warunkami przechowywania, jak i przed kradzieżami. Na szczęście posiadamy już nowe systemy monitorujące towar po załadunku, co pozwala na właściwy transport.