Codziennie staję przed nowymi wyzwaniami w pracy i życiu. Kocham moją pracę bo daje mi wiele satysfakcji, ale i uczy pokory. Kiedy wszystko mam zaplanowane, w końcu pracuję jako specjalista ds logistyki Olsztyn często zdarza się coś co krzyżuje mi plany. Wówczas wymaga się ode mnie podjęcia natychmiastowych decyzji i zmian. Mówiąc w skryciu rzadko mam przygotowany plan awaryjny racjonalnie przemyślany, często są to spontaniczne pomysły, jeszcze nigdy się nie zawiodłem na sobie, ale.. trzeba przyznać, że jest to ryzykowne. Być może z tego powodu są to dla mnie wyzwania, tak je traktuję, a udane rozwiązania dają mi niesamowitą dumę z samego siebie, ucząc na przyszłość co się sprawdza, a co bywa zawodne i niewłaściwe. Może to taniec po linie na wysokości i jako logistyk powinienem mieć opracowane co najmniej trzy warianty tej samej trasy, tego samego przedsięwzięcia z uwzględnieniem wielu zagrożeń jakie są prawdopodobne, to ja wole inaczej. Nikt przecież wiedzieć o tym nie musi, fakt, że jest to ogromna odpowiedzialność bo kieruję nie tylko przedmiotami, ładunkiem, ale i ludźmi. Mimo to nie zamieniłbym swojej pracy i swego podejścia na nic innego w świecie.