W obecnych czasach w branży logistycznej znajomość angielskiego to żaden wyróżnik. Poszukiwanymi pracownikami na stanowisko specjalisty ds. logistyki są osoby biegle władający kilkoma językami, najlepiej bardzo rzadkimi. Sama znajomość niemieckiego i hiszpańskiego to niemalże podstawa. Wskazane jest poznanie, chociażby w stopniu komunikatywnym holenderskiego, serbskiego czy węgierskiego. Na topie jest też język japoński, chiński czy arabski.
To właśnie takie osoby mogą liczyć na karierę w branży. Bazując jedynie na dwóch do trzech językach najbardziej typowych w Europie, nie ma co oczekiwać zbyt wiele. Osoby z wieloletnim stażem mają wciąż przewagę nad młodymi pracownikami w postaci lat pracy. Jednak tacy pracownicy są sukcesywnie wypierani z rynku, gdyż nie nadążają za potrzebami i realiami rynków zagranicznych, między innymi w kwestii znajomości języków obcych.
Młodzi ludzie już na etapie szukania pierwszej pracy znają bardzo dobrze co najmniej jeden do dwóch języków i są gotowi do podjęcia dalszej nauki, rozwoju w zakresie językowym. Język to w logistyce podstawowe narzędzie pracy, a środowisko jest mocno zróżnicowane międzynarodowo. Ponadto praca w logistyce nie musi oznaczać pracy w Polsce, dla polskiej firmy. Jednocześnie nie jest ku temu niezbędna emigracja, gdyż coraz częściej logistycy pracują w pełni zdalnie.